Ćwiczymy zmysł dotyku – kreatywne aktywności!

11 marca, 2019 / Mateusz

Dotyk jest niezwykle ważnym zmysłem, który ma ogromny wpływ na rozwój fizyczny i psychiczny dziecka. W pierwszych dniach i tygodniach życia maluch potrzebuje kontaktu ze skórą matki, by czuć się bezpiecznie, a w późniejszych fazach dotyk ma wpływ na rozwój jego układu nerwowego i emocjonalnego. Dodatkowo, dotyk wzmaga rozrost połączeń w mózgu, powoduje usprawnienie ruchowe oraz ma wpływ na… naukę mówienia. Warto więc szczególnie zadbać o ten niezwykły zmysł.

Oto 5 aktywności rozwijających zmysł dotyku twojego dziecka!

Malowanie bez pędzla

Ta zabawa nie będzie wymagała od nas wielkiego przygotowania. Dziecku wystarczą podstawowe farby, np. plakatowe oraz papier, na który może przelewać dzieła swojej wyobraźni. Pamiętaj, aby zabezpieczyć podłogę, dywany i miejsca, które mogą ulec ubrudzeniu. Umysł dziecka jest chłonny i abstrakcyjny, dlatego nie ograniczaj malowania tylko do dłoni. Pozwól maluchowi wykorzystać ręce, stopy i łokcie, dzięki czemu zabawa będzie jeszcze ciekawsza! Jeśli uda ci się kupić specjalne, nietoksyczne farby do malowania po ciele, to możesz być pewny, że twoje pociechy pokochają tworzenie pejzaży na „żywym organizmie”.

Pojemniki ze skarbami

Aby rozwijać zmysł dotyku dziecko musi mieć kontakt z różnymi strukturami. W tej zabawie możesz wykorzystać przeróżne rzeczy, które masz w domu, np. ziemię do sadzenia kwiatków, ryże, kasze, sól, mąki, żele czy masy. Produkty powinny różnić się strukturą, aby dziecko rejestrowało między nimi różnice, np. w grubości, gładkości czy wielkości. Wystarczy napełnić plastikowe pojemniki „skarbami”, a dla dziecka będzie to rewelacyjne pole do rozwijania integracji sensorycznej. Jeśli pozwolisz dziecku pomagać w kuchni i dasz mu swój oddzielny sprzęt, np. sitko, trochę mąki lub grochu oraz pojemniki do przesypywania – też będzie mogło ćwiczyć swój zmysł dotyku i pozna różne konsystencje!

Kocyk sensoryczny

Czy zastanawiałeś się, dlaczego większość dzieci przestaje płakać zaraz po tym, jak jeden z rodziców weźmie je na ręce? Otóż bliski kontakt i dotyk aktywizują wydzielanie oksytocyny i regulują działanie układu nerwowego, odpowiedzialnego za utrzymanie spokoju i kontrolę emocji. Co jednak w sytuacjach, gdy jedziemy w dłuższą podróż autem czy wtedy, kiedy musimy wykonać szereg obowiązków domowych? Aby wypełnić „lukę” związaną z naszą nieobecnością możemy posłużyć się terapeutycznym kocykiem sensorycznym. Jego używanie pobudza do działania takie same mechanizmy jak przytulanie bliskiej osoby! Dziecko ma więc podświadome wrażenie, że jest bezpieczne i nic mu nie grozi. Taka kołderka lub kocyk ze specjalnym, cięższym wkładem pozwala na pobudzenie receptorów odpowiedzialnych za czucie głębokie, dzięki czemu nasze pociechy czują się zrelaksowane i szybciej zasypiają.

Wodne szaleństwo

Zabawy z wodą potrafią być naprawdę ekscytujące i przede wszystkim wspomagające rozwój dotyku! Wystarczy, że np. do wanny (lub misy) wrzucisz różne zabawki, puste pojemniki, miseczki i pudełeczka i razem z dzieckiem sprawdzicie, które z nich po przelaniu wodą toną, a które się wciąż unoszą na powierzchni. Do tej zabawy możecie też użyć wspólnie zebranych kamyczków, szyszek czy piasku. Innym razem możecie też wykonać kolorową tęczę! Użyjcie kolorowych drażetek – tych owocowych i czekoladowych i ułóżcie je w koło na talerzu. Następnie, zalejcie je wrzątkiem (tylko przy udziale rodziców!) i obserwujcie, jak tworzy się spektakularna tęcza. Na koniec, możecie też użyć wykałaczek do tworzenia wzorków na kolorowej tafli.

Zabawa w gotowanie

Zabawa w gotowanie, ale… naprawdę! To jest tak proste, że rzadko przychodzi nam do głowy. Chcemy zrobić wszystko szybciej, najlepiej jak maluch śpi, by uniknąć bałaganu w kuchni. Warto czasami jednak poświęcić więcej czasu i porządku po to, by nasza pociecha aktywnie ćwiczyła zmysł dotyku. Można wspólnie zrobić np. pierogi lub ciasteczka, a satysfakcja i radość naszego dziecka z pewnością wynagrodzą nam nieco większy trud. Podczas wspólnego gotowania przygotowujemy ciasto, mamy sypką mąkę, nalewamy wodę, rozbijamy jajko – ciekawe są różne konsystencje i struktury oraz mieszanie. A efekt będzie namacalny, a nawet smaczny! Co więcej, gotowanie lub pieczenie pobudzi aż trzy zmysły: dotyku, węchu i smaku!