23:00 – godzina odnowy biologicznej
Kładąc się spać ok. godz. 22:00, już w pierwszej godzinie możemy spodziewać się intensywnej odnowy biologicznej. To zdecydowanie godzina dla pań:
- do głosu dochodzi hormon wzrostu, który ośmiokrotnie przyspiesza podział komórek (w stosunku do tegoż procesu zachodzącego w dzień) – stare komórki zostają usunięte, w ich miejsce wchodzą nowe, a uszkodzone regenerują się;
- panie mogą również liczyć na wzrost libido.
Ponadto ok. godz. 23:00
- najniższy poziom osiągają hormony stresu,
- spada też poziom testosteronu.
Trzeba pamiętać, by o tej porze definitywnie zrezygnować z posiłków, bowiem znacznie zwalnia przemiana materii. Na baczności muszą się mieć astmatycy – noc to dla nich najgorszy czas w ciągu doby.
24:00 – godzina dla serca
Od północy do godz. 2:00 karetki pogotowia najrzadziej wyjeżdżają do zawałowców.
01:00 – witaminowa bomba
W dwie godziny po odnowie biologicznej, przez organizm przepływa największa ilość witamin A, C, E oraz prowitaminy A w stosunku do reszty doby.
02:00 – pora na detoks
Ok. godziny 2:00 prawie wcale nie pracują jelita, natomiast dla wątroby to moment zwiększonego wysiłku. Organizm pozbywa się wówczas wszelkich toksyn. W tym samym czasie najaktywniejsza jest melatonina. To również dobra pora dla nerwicowców, ponieważ ok. 2:00 w nocy rozpoczyna się odnowa systemu nerwowego.
03:00 – ciało w trybie awaryjnym i najwyższe obroty mózgu
Osoby, które w nocy pracują lub z innego powodu nie mogą w nocy spać, odczuwają największy kryzys ok. godziny 3:00. W tym czasie zużywamy najmniej energii i jesteśmy najbardziej obojętni na otoczenie.
Opisana stagnacja nie dotyczy najważniejszego organu – mózgu. Ten wchodzi na najwyższe obroty. W tym czasie zaczyna się selekcja danych, odrzucenie zbędnych i utrwalanie przydatnych informacji. Poprawia się pamięć i koncentracja. Połączenia międzykomórkowe regenerują się i mnożą. Dzięki temu, w dzień nasza sprawność umysłowa jest na najwyższym poziomie. Ta wytężona praca centralnego układu nerwowego kończy się ok. godz. 5:00.
04:00 – czas na układ autoimmunologiczny
Organizm wychodzi z letargu, w który wpadł przed godziną. Do działania budzi się system odpornościowy. Spada natomiast ciśnienie krwi.
05:00 – wybudzanie
Mimo, że zwykle wstajemy później niż o 5:00, to już o tej godzinie organizm szykuje się do pobudki. O tej porze:
- zaczynają pracować nadnercza,
- temperatura ciała osiąga najniższą wartość i rozpoczyna wędrówkę ku maksimum,
- zaczyna wzrastać poziom kortyzolu, by za ok. 2 godziny osiągnąć najwyższą dobową wartość,
- spada poziom glukozy,
- spada odporność organizmu i pozostaje na niskim poziomie do południa,
- to także najtrudniejszy czas dla astmatyków.
06:00 – „słodki” sen
Poziom glukozy we krwi może być rozchwiany. O 6:00 najniższy poziom osiąga insulina.
07:00 – czas na toaletę
O 7:00 uaktywnia się układ trawienny. Wszystko za sprawą narastającej we krwi insulinie. Poza tym, do życia budzą się enzymy trawienne pochłaniające białko i tłuszcz. Niestety, to także pora wzrostu stężenia cholesterolu LDL (złego cholesterolu).
Między 6:00 a 8:00 warto wybrać się na toaletę. Uaktywnienie się układu trawiennego przyspiesza wydalanie resztek pokarmów.
Dlaczego musimy spać?
Bardzo ścisły plan nocnej aktywności organizmu pomaga uświadomić sobie, jak dużo tracimy, gdy chodzimy spać zbyt późno. Zdrowia pozbawia nas również przebudzanie się lub zbyt wczesne wstawanie. Organizm nie pozostawia nam wyboru, musimy spać wystarczająco długo (standardowo ok. 8 godzin), byśmy mieli szansę prawidłowo funkcjonować i bronić się przed chorobami.
Jeśli cierpisz na bezsenność, śpisz nerwowo, budzisz się w nocy lub masz kłopoty z zaśnięciem – sprawdź jak działają nasze kołdry sensoryczne.
